Ciasto
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklankę cukru
- 0,75 kostki margaryny
- 2 cukry waniliowe
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 3 budynie (śmietankowy, wisniowy, czekoladowy)
- 0,75l mleka
- 5 łyżek kaszy manny
- 1,5 kostki margaryny
- 2 żółtka
- 0,75 szklanki cukru pudru
- 0,5 olejku migdałowego
- cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
- Zagnieść wszystkie składniki ciasta poza budyniem i podzielić na 3 równe części.
- Pierwszą części ciasta zagnieść z budyniem czekoladowy w proszku.
- Do drugiej części ciasta dodać budyń śmietankowy w proszku.
- Do trzeciej części ciasta dodać budyń wiśniowy w proszku.
- Każdy kawałek ciasta rozwałkować i upiec oddzielnie w 190C około 15 min.
- Na gotujące mleko wsypać kaszę mannę, ugotować cały czas mieszając i wystudzić. Musi być gęste jak budyń.
- Połączyć margarynę, żółtka i cukier puder. Następnie powoli dodawać ostudzony grysik miksując wszystko razem.
- Do masy dodać na końcu olejek migdałowy.
- Placki przełożyć masą i posypać cukrem pudrem. Ja daję na spod śmietankowy, w środku wiśniowy, a na wierzchu czekoladowy.
- Odstawić do lodówki na minimum 24h, aby ciasto zmiękło.
Uwaga:
Placki można upiec parę dni wcześniej.
Wyborny placuszek.
OdpowiedzUsuńAutorka przepisu, babcia Halinka zaleca zeby placek po upieczeniu przelozyc masa i niech przez 3 dni lezy w chlodnym miejscu w forku foliowym nie zamknietym szczelnie. Wtedy zmieknie :)
OdpowiedzUsuńAno wyborny! Też przymierzamy się żeby taki upiec :)
OdpowiedzUsuń